środa, 22 października 2014

Mała przerwa- mały wpis :) ślubnych gadżetów ciąg dalszy

  Dzisiaj aura typowo jesienna, a tą bardzo lubię :) Taka pogoda powoduje u mnie: 
a) niezwykłą chęć lenistwa, b) wzmożoną chęć do pracy, wszystko zależy od dnia :) Dzisiaj przewaga punktu a z domieszką, ale lekką!, punktu b :)

  Generalnie moim życiem rządzi plan. Tak, plan to podstawa! Kolejny tydzień szczegółowo planuję kilka dni przed, więc wszystko ma swój czas. Choć niestety, często się zdarza, że wszystko albo wszyscy planują mój czas za mnie :) W tym tygodniu nie było inaczej. Nadszedł czas rozliczyć się ze ślubnych gadżetów, które zostały domówione tuż po oddaniu zaproszeń. Idea była taka: prosto, elegancko i delikatnie. Kolory wybrane przez Pannę Młodą. Oczywiście najwięcej kłopotu miałam z papierem, ale doszedł na czas i zdążyłam zrealizować całe zamówienie. Oto próbka tego co udało mi się stworzyć:









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz