czwartek, 4 kwietnia 2013

Nadchodzą Komunie!

    Mimo, że jeszcze kwiecień, mamy już pierwsze rezerwacje na przyjęcia komunijne. Firma urodzinkowa, na komunie? Jeszcze kilka lat temu w ogóle bym o tym nie pomyślała. W czasie komunii naszym zadaniem jest umilić czas małym gościom. Oprócz samego umilania dochodzi jeszcze opieka. Czasy się zmieniają i świętowanie podczas komunii także. Kiedyś nie było takich atrakcji. Bywały chwile, że opiekę nad dziećmi sprawowała starsza kuzynka albo ktoś dorosły kto akurat miał dość siedzenia przy stole:). Dzisiaj sprawa ma się nieco inaczej. Dzisiaj jesteśmy od tego właśnie my! Chodzi o to, aby zarówno dorośli jak i dzieci mogli spokojnie spędzić ten wyjątkowy czas. Dzieci, z racji wieku, w nieco inny sposób.

   Siadając do przygotowania oferty komunijnej złapałam się na tym, że przygotowuję ją tak jak urodzinową. Zaczęłam się zastanawiać, czy aby na pewno właśnie o to mi chodzi. Komunia to wyjątkowy dzień, na który zarówno dziecko jak i cała rodzina czekają z pełną powagą. Dziewczynki wybierają sukienki, a chłopcy pierwsze garnitury. Gdzie jest tam miejsce na wielki dmuchany zamek, trampolinę, przeciąganie liny itd.? To nie ta impreza. Ciężko wyobrazić sobie dziewczynki w odświętnych sukienkach taplające się w trawie i zjeżdżające na wielkich dmuchańcach. Wiem, wiem to dzieci, ale czy nie warto w ten dzień zorganizować zabaw odbiegających od urodzinowego scenariusza? Czy nie warto specjalnie dobranymi zabawami podkreślić wyjątkowość tego jedynego w życiu dnia. Myślę sobie, że skoro mam wpływ na to, co się będzie działo z dziećmi przez 3 godziny przyjęcia komunijnego to muszę to dobrze wykorzytać. Może inaczej niż wszyscy, ale chcę aby reszta małych gości także poczuła, że ten dzień to nie kolejna impreza z malowaniem buzi. Zabawy są spokojniejsze, słodsze, pozbawione rywalizacji. Każde dziecko wychodzi z przekonaniem, że warto czekać na taki fajny dzień, tym bardziej jeśli jeszcze dodatkowo podkreślimy go mądrymi, kreatywnymi zajęciami.

PS. Co najbardziej pamiętacie ze swojej komunii?

źródło:www.moodyliciouschildrensspa.com












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz